3 maja czyli świętować inaczej

Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja jest przede wszystkim świętem państwowym. A wszelkie święta państwowe „po polsku” kojarzą się głównie z powagą i patosem. Tymczasem, rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja stanowi bez wątpienia powód do radości. I na taki właśnie sposób – radosny, ale i nieszablonowy – na uczczenie 220. rocznicy uchwalenia Konstytucji zdecydował się Ośrodek Edukacji Muzealnej.


Konstytucja napisana przez najmłodszych na warsztatach Najmniejsze Państwo Świata




Po pierwsze, zadaliśmy sobie pytanie, dlaczego właściwie obchodzimy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Czy tylko dlatego, że jej uchwalenie jest ważnym faktem historycznym? Otóż naszym zdanem, nie. Chodzi bowiem przede wszystkim o fakt, że ten istotny dokument stał się zapisem rodzącej się nowoczesnej świadomości obywatelskiej. I właśnie ku edukacji obywatelskiej zostały skierowane nasze działania podczas obchodów rocznicowych. Kolejnym zagadnieniem, które przyświecało nam w czasie tworzenia programu edukacyjnego na 3 maja, stało się zagadnienie, dlaczego wyzej wspomniana edukacja obywatelska kojarzy się głównie z działaniami dla dorosłych – i czy nie można inaczej. To za mało, jeśli przedszkolak lub uczeń na etapie edukacji wczesnoszkolnej wyuczy się na pamięć wierszyka „Kto Ty jesteś? Polak mały”. To za mało, jeśli potrafi wymienić kolory flagi, ale nie wie, co który z nich znaczy. Edukacja obywatelska najmłodszych wymaga wciągnięcia dzieci w działanie wspólnotowe. Taki pogląd zadecydował o kształcie warsztatów „Najmniejsze państwo świata”, podczas którego uczestnicy tworzyli swoje własne, dziecięce państwo. Niby rozbitkowie na wyspie mieli za zadanie tak się – z pomocą edukatorek i opiekunów – zorganizować, by ich państwo działało. Dzieci podczas warsztatów dowiedziały się, że podstawowym czynnikiem państwotwórczym są ludzie i że potrzeba odpowiedniego podziału obowiązków, wyboru władzy, spisania praw, by państwo funkcjonowało. Starałyśmy się wyjść poza utarty schemat myślenia, że najmłodszym wystarczy powierzchowna znajomość symboli państwowych, że niczego więcej z zakresu edukacji obywatelskiej nie są w stanie zrozumieć. Celowo zgromadziłyśmy na zajęciach dzieci w różnym wieku (od 3-latków do 13-latków), żeby pokazać, że państwo to wspólnota ludzi w różnym wieku, o różnych horyzontach i zapatrywaniach na świat. Eksperyment się powiódł – okazało się, że zróżnicowana grupa wiekowa uczy tolerancji, ale i współdziałania (było to widoczne zwłaszcza podczas tworzenia wspólnych symboli państwowych oraz nadawania znaczeń poszczególnym elementom, które znalazły się na godle i fladze). Jak pokazują warsztaty „Najmniejsze państwo świata”, nigdy nie jest za wcześnie na edukację obywatelską.
Duże zainteresowanie (także medialne) – ale i spore kontrowersje – wzbudził flashmob, podczas którego wykrzykiwane były hasła z Konstytucji 3 Maja. Wiele osób wyrażało swoje uznanie dla tego pomysłu, spotkałyśmy się jednak także z głosami krytycznymi, zwłaszcza ze strony ludzi, którym idea flashmoba jest obca. Nasze działanie trafiło przede wszystkim do osób dorosłych: początkowo skonsternowana grupa zgromadzona przed Pałacem na Wodzie stopniowo włączyła się w powtarzanie wykrzykiwanych przez nas haseł. Podjęte przez nas działanie miało również walor edukacyjny: wykrzykiwane hasła służyły upowszechnianiu uchwał Konstytucji 3 Maja, bardzo często nieznanych nawet osobom dorosłym. W czasie obchodów świąt narodowych w Polsce bardzo często zwraca się bowiem uwagę tylko na to, co świętujemy, nie na to, czego dany fakt dotyczy. Nowoczesna forma służyła także przełamaniu patosu, który zwykle towarzyszy tego rodzaju obchodom.
Świętować 3 Maja inaczej? Jak pokazują nasze działania, jest to jak najbardziej możliwe i nie wymaga bynajmniej dużego nakładu finansowego. Potrzeba jedynie dobrego pomysłu oraz... odrobiny odwagi do odrzucenia stereotypu.



Relacja z obchodów Konstytucji 3 Maja w Łazienkach

http://www.zw.com.pl/artykul/1,594654.html

autor: IK.