Kropki w paski online - w powiększeniu, w pomniejszeniu

Czy pamiętacie małego, zaspanego Amorka, którego zapraszaliśmy ostatnio do zabawy? Każdy śpioszek, gdy wstaje rano i po przebudzeniu myśli o jedzeniu, może mieć małe smutki i duży głód. Znajdźmy na to sposób! Przed nami kolejne spotkanie z cyklu "Kropki w paski online", podczas którego opowiemy o wielkich i małych sprawach łazienkowskiego Amora.

W poprzednim warsztacie pokazywaliśmy Wam, jak z dużej bryły kamienia rzeźbiarz wykuwa swoją rzeźbę. Autor Śpiącego Amora, pochodzący z Włoch Francesco Lazzarini, wyrzeźbił go w jednym z najstarszych surowców rzeźbiarskich - w marmurze. Ciosając dużą bryłę tego szlachetnego i wdzięcznego, choć wymagającego w obróbce tworzywa, na pewno znacząco ją zmniejszył. Wydobył za to z niej pewnego ślicznego i głodnego chłopca. Przyjrzyjcie się mu sami!

A czy znaleźliście już w Waszych domach rzeczy, które da się zmniejszyć lub powiększyć?

Przychodzą mi na myśl worki próżniowe, w których wraz z nadejściem wiosny zapakowałam grube swetry i zimowe czapki. Potem wyssałam z nich odkurzaczem powietrze i dzięki temu zyskałam miejsce w garderobie.

Natomiast jeśli chodzi o zabawki, pomniejszanie i powiększanie świetnie pokazuje balonik. Zabawę z jego pompowaniem możecie urozmaicić znaną wyliczanką: "Baloniku mój malutki, rośnij duży, okrąglutki. Balon rośnie że aż strach, przebrał miarę no i… trach”.

Co jeszcze możecie zrobić?

Wyszukajcie małe i duże rzeczy w waszym otoczeniu. Mrówka, kamyk, ziarnko ryżu zestawcie z barowym krzesłem, wielką szafą, czy przejeżdżającą za oknem ciężarówką.

Zastanówcie się, czy wszyscy rosną tak samo i w takim samym tempie. Jak rośniesz ty, a jak twój młodszy brat? Czy tata dalej rośnie? A jak to jest w świecie zwierząt? Kiedy rodzi się mały ptaszek, to jest podobny do swojego rodzica, tylko mniejszy. A czy wiecie, jak rośnie biedronka? Czy chcemy, czy nie, musimy zaakceptować, że dziecko biedronki nie należy do najpiękniejszych. Dzidzia biedronka wygląda jak kosmita! Najpierw włochata larwa staje się poczwarką, a dopiero na końcu uwielbianą biedronką lub - jak kto woli - bożą krówką.

Małe i duże stopy

Na koniec proponujemy prostą zabawę. Dzień po dniu rodzice obserwują, jak rosną ich dzieci. Utrwalmy tę chwilę prostym rodzinnym zadaniem. Na dużej kartce papieru odrysujmy swoje stopy. Która jest największa, a która najmniejsza? Warto zapisać też datę. Będzie to świetna pamiątka i dowód, jak Wasze dzieci rosną.

Małe i duże stopy

A jeśli zadanie się Wam spodobało, powtórzcie to samo z dłońmi. Możecie umilić sobie pracę śpiewając naszą dzisiejszą piosenkę.

Tekst piosenki

Miłej zabawy!