Oprowadzanie dzieci było nietradycyjne, atrakcyjne dla pięciolatków. Dzieci przeszły po wnętrzach Pałacu, odpowiadając na pytania i rozwiązując zagadki związane z królem. W sali jadalnej pani pytała: "Gdzie są stoły skoro to sala jadalna?" Na pierwszym piętrze, dzieci zastanawiały się nad tym, dlaczego okna są ulokowane przy samej podłodze, a w garderobie króla dowiedziały się, że król pudrowany był na strychu, aby nie uszkodzić obrazów.
Zwiedzanie Pałacu zakończyło się w Sali Balowej lekcją Menueta - francuskiego tańca dworskiego. Dzieci ustawiły się w rzędach, twarzami do siebie, kłaniając się i podając sobie ręce.