Archiwum

Marzenia senne…


5 wolontariuszy, dużo wikliny, sznurków, piór, koralików, 2 godziny wspólnych rozmów i twórczej pracy…. Słowem tworzymy łapacze snów – indiańskie przyrządy, które w magiczny sposób pochłaniają senne koszmary. Ociężałe, niechciane zmory zaczepiają się o pajęczynę, aby ostatecznie wyparować wraz z pierwszymi promieniami słońca. Łapacz pozwala filtrować sny, a z tych pięknych robić pożytek, inspirować się nimi także na jawie!

A całe to zamieszanie przez jedno z marzeń, które zawisło na naszym drzewku Fantazja Mobile. „Nie chcę aby śniły mi się potwory” napisał jeden z uczestników akcji, a my wzruszeni i przejęci zaistniałą sytuacją pośpieszyliśmy z pomocą.

Po krótkiej burzy mózgów, stwierdziliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie stary indiański sposób. Wzięliśmy trochę wikliny, prostych materiałów plastycznych i pawich piór (zaznaczam, że żaden łazienkowski paw nie ucierpiał w wyniku akcji) i tak oto powstały…



Teraz łapacze są do oglądania w Starej Kordegardzie. Proszę się inspirować, konstruować, tworzyć, marzyć….

Dobranoc!
Agata Pietrzyk

Świeżo po zakończaniu weekendu majowego bo już 7 i 8 maja w Łazienkach Królewskich odbyły się warsztaty z field recordingu z Marcinem Dymiterem.

Samą część praktyczną poprzedzała część teoretyczna, był to niedługi 45 minutowy wykład odnoszący się do muzyki środowiska. Prowadzący przywoływał postaci, które są nierozerwalnie powiązane z tą dziedziną estetyki muzycznej. Nawiązywał do R. Murray’a Schafer’a i jego książki The Tuning of the World dotyczącej akustycznej ekologii, do grupy badawczej World Soundscape Project (która poprzez nagrania terenowe i działalność na rzecz ochrony środowiska zwracała uwagę na problem środowiska dźwiękowego).

Oczywiście wyjaśnił też rys historyczny i ideę pejzażu dźwiękowego, wskazując na jego aspekty w otaczającym nas świecie, oraz rozległą kompozycję muzyczną rozbrzmiewającą nieprzerwalnie wokół nas.
Po wykładzie odbyła się fantastyczna część praktyczna. Przez dwie godziny uczestnicy warsztatów mogli poznawać tajniki nagrań terenowych. Istniała także możliwość spróbowania własnych sił w nagrywaniu otaczającego nas parku łazienkowskiego. Prócz tych atrakcji prowadzący wypełniał czas pomiędzy kolejnymi nagraniami licznymi zadaniami.

Poniżej podaję przykładowe polecenie do zadania:

„Znajdźcie fontannę. Usiądźcie przed nią w odległości ok. 1 metra. Starajcie się skoncentrować uwagę na tym jak "gra" woda- jaka jest jej barwa- brzmienie, wysokość dźwięków, oraz rytm. Czy jest to powtarzalne? Następnie siedząc nadal przy fontannie starajcie się wsłuchiwać w to co jest za ścianą wody.”

I tak po zakończeniu warsztatów Marcin Dymiter pożegnał wszystkich życzliwie słowami ‘emisja trwa’, a uczestnicy rozeszli się, będąc już świadomi tego, że z pewnością warto jest choć na chwilę zatrzymać się i wyciszyć by usłyszeć otaczający nas świat.

Warto dodać, iż cały materiał nagrany przez Marcina Dymitera aka emitera podczas tych dwudniowych warsztatów zostanie użyty do stworzenia pocztówek dźwiękowych z terenu Łazienek Królewskich. Poniżej kilka przykładów - posłuchajcie sami, jak kaczki szykują się do snu i sprawdźcie, co łączy grabienie z przemarszem wojsk!

Anna Mierzejewska, wolontariuszka Ośrodka Edukacji